„Za moją śmierć proszę winić sztuczną inteligencję” ― brzmi przekaz strony Death by AI. Jest to swego rodzaju wysypisko zawodów, firm, a nawet całych branż, które według twórców zasobu już „umarły” lub wkrótce znikną z powodu AI. Lista obejmuje diagnostów, ilustratorów, trenerów fitness i programistów. Świat coraz częściej słyszy niepokojące prognozy dotyczące przyszłości setek tysięcy różnych specjalistów. Jak sztuczna inteligencja już teraz wpływa na rynek pracy? Którym specjalistom grozi utrata pracy w ciągu najbliższych 5-10 lat i czy można temu zapobiec? Oleksandr Maksymeniuk, założyciel i CVO Ringostat zbadał fakty i opinie ekspertów.
Konkurencja o stanowisko: które zawody zostaną zmienione przez sztuczną inteligencję?
Programista
Stanowiska techniczne, takie jak twórcy oprogramowania, koderzy i naukowcy zajmujący się danymi są zagrożone, ponieważ technologie sztucznej inteligencji wykonują już porządną robotę w większości ich zadań.
Rozwiązania takie jak ChatGPT mogą w rzeczywistości pisać poprawny syntaktycznie kod szybciej niż ludzie. Dlatego programiści, którzy tylko tłumaczą algorytmy na kod programu, mogą być zaniepokojeni. Z drugiej strony, nie ma powodu do zmartwień dla programistów, którzy tworzą algorytmy, opracowują rozwiązania architektoniczne, tworzą produkt wysokiej jakości i rozumieją, jak napisać go w optymalny sposób. Wręcz przeciwnie, mogą oni wykorzystać sztuczną inteligencję do usprawnienia swojej pracy i zaoszczędzenia czasu. W ten sposób mogą być jeszcze bardziej wydajni i wartościowi.
Zabawny przypadek został opisany w artykule Unmudl. Z czasem operator danych zauważył, że jego zadania są nudne i monotonne. Ponieważ specjalista pracował z domu, udało mu się zautomatyzować wszystkie swoje obowiązki niezauważenie dla kierownictwa. Spędzał więc tylko godzinę lub dwie tygodniowo, otrzymując wynagrodzenie za pełne obciążenie pracą. Aby wyniki wyglądały wiarygodnie, pracownik celowo dodawał kilka błędów 🙂
Eksperci uważają, że sztuczna inteligencja nie zastąpi całkowicie twórców oprogramowania w najbliższej przyszłości, w szczególności ze względu na ryzyko błędów i ograniczenia techniczne. Pomoże jednak rozwiązać problem niedoboru specjalistów IT.
Specjalista ds. obsługi klienta
Prawdopodobnie zdarzyło Ci się już dzwonić lub wysyłać e-maile do przedstawicieli obsługi klienta, a telefon odbierał robot. ChatGPT i podobne technologie mogą kontynuować ten trend. Badanie Gartnera z 2022 roku przewiduje, że do 2027 roku chatboty staną się głównym kanałem obsługi klienta dla około 25% firm.
Zastanówmy się, jakie obowiązki menedżerów wsparcia technicznego może przejąć sztuczna inteligencja. W końcu ten obszar ma wiele możliwości automatyzacji.
- Szybkie, spersonalizowane odpowiedzi na typowe pytania klientów, takie jak czas dostawy, zaległości płatnicze, status zamówienia — wszystko, co można pobrać z systemów wewnętrznych. Zamiast tego zespół może zajmować się tylko zapytaniami, które wymagają ludzkiej inteligencji i empatii.
- Krótszy czas reakcji na zapytania klientów.
- Pomoc menedżerom podczas pierwszego kontaktu z klientami. Sztuczna inteligencja w połączeniu z narzędziami analitycznymi może natychmiast otrzymywać określone dane o konkretnym kliencie. Na przykład lokalizację, zapytanie wyszukiwania. Pomoże to pracownikowi w rozwiązaniu problemów podczas pierwszej interakcji.
- Analiza nastroju. Narzędzia AI potrafią już rozpoznać, kiedy klient jest zły lub zdenerwowany podczas rozmowy. Przełożony widzi powiadomienia o takich przypadkach i może doradzić menedżerowi, jak poprawić komunikację z klientem. Sztuczna inteligencja może również wykryć oznaki niezadowolenia klienta szybciej niż ludzie i pomóc ugasić konflikt, zanim się rozpocznie.
Taka funkcja została po raz pierwszy w Polsce udostępniona na platformie Ringostat. Sztuczna inteligencja odczytuje ogólny nastrój rozmowy i każdego rozmówcy. Dodaje te informacje między innymi do raportu połączenia. W ten sposób można w porę zauważyć, czy komunikacja wymaga uwagi menedżera.
Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Osiągnij maksimum z połączeń dzięki Ringostat AI ― twojemu osobistemu asystentowi do wygrywania transakcji.
Myślę, że z czasem pojawi się tendencja do płatnej obsługi klienta przez menedżera na żywo. Będzie to usługa premium — komunikacja z człowiekiem zamiast z botem. Nawiasem mówiąc, taka praktyka już istnieje, na przykład w Amazon.
Jeśli trend się utrzyma, a sztuczna inteligencja będzie w stanie całkowicie pokryć zapotrzebowanie na podstawową obsługę klienta, obecni menedżerowie wsparcia mogą przejść na inne stanowiska. Mogą na przykład zostać menedżerami ds. sukcesu klienta, specjalistami ds. relacji partnerskich itp. Mogą też stać się najlepszymi z najlepszych, aby świadczyć usługi wsparcia technicznego dla klientów VIP.
Menedżer ds. sprzedaży
Generatywna sztuczna inteligencja może również zmienić podejście do sprzedaży zarówno w firmach B2B, jak i B2C. Obecnie nie mówimy o całkowitym zastąpieniu zasobów ludzkich sztuczną inteligencją. W niedalekiej przyszłości AI będzie raczej współpracować z menedżerami, uzupełniając, przyspieszając procesy i zwiększając produktywność.
Jakie zadania może wykonywać sztuczna inteligencja w sprzedaży?
- Pierwszy kontakt z klientem. Asystenci AI mogą odpowiadać na zapytania i wchodzić w interakcje z klientami. Z czasem będą w stanie lepiej naśladować ludzkie cechy, takie jak uprzejmość, życzliwość i poczucie humoru. Będą w stanie komunikować się w spersonalizowany sposób, wzbudzając zaufanie i lojalność.
- Poprawa wskaźników zamykania transakcji. Sztuczna inteligencja może analizować dane, identyfikować potrzeby, nastroje i zainteresowania użytkowników oraz ustalać priorytety potencjalnych klientów. Sztuczna inteligencja może również sugerować pracownikom najlepsze kolejne kroki w celu poprawy obsługi klienta w każdym punkcie kontaktu.
- Automatyzacja procesów biznesowych, która pozwoli zaoszczędzić czas. Sztuczna inteligencja pomoże menedżerom prowadzić leady przez lejek sprzedaży, dopóki nie będą gotowe do bezpośredniej interakcji z menedżerem na żywo. Wypełnienie ankiety na podstawie dialogu. Automatyzacja wprowadzania informacji do CRM. Sztuczna inteligencja może również zautomatyzować działania następcze po sprzedaży i rozwijać stałe relacje z klientami.
Uważam, że już wkrótce asystenci sprzedaży ze sztuczną inteligencją będą powszechnie wykorzystywani. Przykładowo, już w trakcie rozmowy z klientem, boty te będą udzielać menedżerowi wskazówek i porad: jakie pytanie zadać, co zaoferować, jak odpowiedzieć na wątpliwości lub obiekcje rozmówcy. Będą podążać za skryptem sprzedażowym w czasie rzeczywistym, sugerując, jakie pytania zadać i wykreślając te, które zostały już zadane lub te, które stały się zbędne, ponieważ klient, na przykład, dostarczył więcej informacji. Lub, przykładowo, pod koniec rozmowy telefonicznej menedżer zobaczy wskazówkę: klient jest prawie gotowy do dokonania zakupu, a 10% zniżki ostatecznie przekona go do podjęcia decyzji.
Jednocześnie oczekuje się, że zaangażowanie człowieka pozostanie kluczowe w najbliższym czasie.
Delegując część pracy do AI, doświadczeni specjaliści mogą rozwijać relacje z klientami, opracowywać strategie sprzedaży i spersonalizowaną obsługę. A czas zaoszczędzony dzięki możliwościom AI mogą zainwestować we własny rozwój zawodowy i sukces w sprzedaży.
Dziennikarz, twórca treści
ChatGPT i podobne formy sztucznej inteligencji, które są już w stanie czytać, pisać i rozumieć dane tekstowe, mogą mieć znaczący wpływ na media. Branża medialna już zaczyna eksperymentować z treściami generowanymi przez sztuczną inteligencję.
Na przykład CNET wykorzystał ChatGPT do napisania dziesiątek artykułów, chociaż redaktor musiał wprowadzić poprawki do materiałów. Australijski oddział News Corp tworzy około 3000 artykułów tygodniowo z pomocą AI, w tym lokalne wiadomości, prognozy pogody i analizy cen paliw. Artykuły publikowane są pod pseudonimami.
Jako dziennikarze, autorzy treści technicznych i reklamowych również ryzykują utratę pracy z powodu powszechnego przyjęcia technologii AI. Opisy produktów, reklamy, artykuły do optymalizacji pod kątem wyszukiwarek, instrukcje i przewodniki oraz treści rozrywkowe mogą być łatwo generowane przez ChatGPT i podobne narzędzia.
Na przykład BuzzFeed tworzy treści takie jak quizy i przewodniki za pomocą ChatGPT:
Oczywiście w niedalekiej przyszłości tworzenie prostych tekstów przez ludzi stanie się niepraktyczne, ponieważ sieci neuronowe rzeczywiście wykonają tę pracę wystarczająco szybko i dobrze. Autorzy mogą jednak przekwalifikować się na redaktorów, którzy będą poprawiać błędy, sprawdzać fakty i ulepszać teksty.
Czy dziennikarze i twórcy treści są zagrożeni utratą pracy? Tak, są. W rzeczywistości takie niepokojące procesy już się rozpoczęły w sektorze mediów.
Na przykład niemiecki tabloid Bild ogłosił program cięcia kosztów o wartości 100 milionów euro, który doprowadzi do zwolnienia około 200 osób. Wydawca Bild napisał list do pracowników, w którym poinformował, że „niestety zwalnia pracowników, których zadania w cyfrowym świecie są wykonywane przez sztuczną inteligencję i/lub zautomatyzowane”.
Przynajmniej jeden przypadek pokazuje, że ryzyko to jest realne. Pisarka ze startupu technologicznego została zwolniona bez wyjaśnienia. Później otrzymała wiadomość od swoich przełożonych, że ChatGPT jest tańszy niż korzystanie z jej usług.
Matthias Depfner, dyrektor generalny Axel Springer, do którego należą Bild, Insider, Politico i Welt, przewiduje, że sztuczna inteligencja wkrótce będzie w stanie pracować z informacjami znacznie lepiej niż ludzie. Powiedział jednak, że dziennikarze nadal będą potrzebni do zrozumienia „prawdziwych motywów” ludzi. Wezwał redakcje do zwrócenia większej uwagi na ekskluzywne wiadomości, dochodzenia i komentarze ekspertów, do czego maszyny nie są jeszcze zdolne. Sukces wydawców będzie zależał od ich zdolności do tworzenia takich oryginalnych treści.
Dziennikarze mogą już pisać artykuły opiniotwórcze, raporty i badania z wykorzystaniem narzędzi sztucznej inteligencji do gromadzenia i analizowania danych. Mogą również wybrać wąską specjalizację i skupić się na dogłębnym dziennikarstwie, które wymaga krytycznego myślenia i ludzkiej perspektywy.
Pisarz
Niedawno na stronie Amazona pojawiły się książki sygnowane nazwiskiem amerykańskiej autorki Jane Friedman. Pisarka stwierdziła jednak, że zostały one napisane przez sztuczną inteligencję. „Bloguję od 2009 roku — wiele moich treści jest publicznie dostępnych do szkolenia modeli AI” — napisała autorka na swojej stronie internetowej. Wcześniej pisarka stworzyła kilka książek na temat branży wydawniczej, a fałszywe książki dość dobrze imitowały jej prace.
Amerykański Związek Scenarzystów i Pisarzy już rozpoczął strajk. Autorzy domagają się prawnego uregulowania sztucznej inteligencji, a także wyższych wynagrodzeń.
„To dopiero początek. Jeśli zabiorą pracę scenarzystom, zabiorą też pracę wszystkim innym. Jak wiadomo z filmów, na końcu zwykle wszyscy giną”,
— mówi Miranda Berman.
Doszło już do tego, że 17 znanych pisarzy, w tym George R.R. Martin, złożyło pozew zbiorowy w sądzie w Nowym Jorku. Autorzy twierdzili, że OpenAI skopiowało dzieła powodów bez pozwolenia i wykorzystało materiały chronione prawem autorskim do trenowania modeli językowych. To, zdaniem pisarzy, zagraża ich zyskom i narusza ich prawo do kontrolowania własnych dzieł.
Projektant graficzny
Generatywna sztuczna inteligencja może znacząco wpłynąć na zawód projektanta graficznego. Wszyscy widzieliśmy, jak generatywne narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak Dall-E i Midjourney, tworzą artystyczne lub fotorealistyczne obrazy na podstawie podpowiedzi tekstowych.
Istnieje wiele wyzwań i kontrowersji. Od utraty zamówień, które w przyszłości będą realizowane przez sztuczną inteligencję, po ochronę praw własności intelektualnej do rzeczywistych dzieł.
Przeczytaj, jak samodzielnie wykorzystać sztuczną inteligencję w projektowaniu banerów reklamowych i postów — Test drive: jak i gdzie generować kreacje reklamowe przy użyciu AI.
Jakiej rady można udzielić projektantom, aby uniknąć utraty pracy na rzecz sztucznej inteligencji? Pierwszym krokiem jest wyprzedzanie trendów, bycie na bieżąco z najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie sztucznej inteligencji oraz praca nad utrzymaniem umiejętności i doświadczenia. Graficy powinni również skupić się na rozwijaniu własnego unikalnego stylu i głosu, aby ich praca wyróżniała się i nie była łatwa do odtworzenia przez maszyny. I, co zaskakujące, powinni wykorzystywać możliwości sztucznej inteligencji w swojej pracy, aby być bardziej produktywnymi.
Menedżer ds. logistyki
Międzynarodowe firmy już wykorzystują sztuczną inteligencję do zarządzania swoim łańcuchem dostaw. Dobrym przykładem jest tu DHL, jeden z liderów w dziedzinie transportu międzynarodowego. Platforma wykorzystuje oparte na sztucznej inteligencji rozwiązanie analityczne i predykcyjne, które stale monitoruje ponad osiem milionów wiadomości w Internecie i mediach społecznościowych w celu zidentyfikowania potencjalnych problemów w łańcuchu dostaw.
Sztuczna inteligencja zapewnia coraz więcej możliwości pełnej automatyzacji procesów:
- pozyskiwanie nowych dostawców;
- planowanie i zarządzanie dostawami
- ocena ryzyka;
- optymalizacja tras w czasie rzeczywistym;
- lepsza obsługa klienta i redukcja niepotrzebnych kosztów.
Oczekuje się, że do 2026 roku wpływ sztucznej inteligencji w logistyce wzrośnie z 12% do 60%. Oznacza to, że pracownicy obecnie wykonujący odpowiednie obowiązki mogą stracić pracę.
Firmy powinny już teraz podejmować kroki w celu przeszkolenia pracowników w zakresie skutecznego zarządzania systemami AI.
Księgowy
Finanse i bankowość od lat inwestują w zaawansowaną sztuczną inteligencję. Istnieją powody, by przewidywać, że narzędzia oparte na sztucznej inteligencji zautomatyzują tradycyjne role księgowego, ekonomisty i kasjera bankowego.
Niedawny artykuł w The Economist zawiera rozczarowującą prognozę: prawdopodobieństwo utraty miejsc pracy w zawodzie księgowego w wyniku rozwoju sztucznej inteligencji w ciągu najbliższych dwóch dekad wynosi 94%.
Jednak sztuczna inteligencja raczej zmieni niż zlikwiduje zawód księgowego. Ważne jest, aby zrozumieć potencjalne zagrożenia i podjąć działania już teraz. W szczególności ważne jest, aby księgowi byli przeszkoleni do pracy z systemami AI. W końcu nawet jeśli większość zadań zostanie zautomatyzowana, sztuczna inteligencja nadal będzie potrzebować ludzkiego nadzoru, aby upewnić się, że działa prawidłowo i podejmuje właściwe decyzje. Chociaż AI może szybko przetwarzać ogromne ilości danych, nie jest zdolna do krytycznego myślenia i podejmowania decyzji, co księgowi. Bez odpowiedniego nadzoru systemy AI mogą popełniać błędy, które mogą mieć poważne konsekwencje dla operacji księgowych.
Księgowi mogą również skupić się na analizie finansowej i doradztwie strategicznym. Mogą też specjalizować się w zarządzaniu systemami księgowymi opartymi na sztucznej inteligencji.
Tłumacz
Sztuczna inteligencja stała się znaczącym przełomem w branży tłumaczeniowej. Jedną z najnowszych wersji jest model SeamlessM4T zaprezentowany przez Meta, który może tłumaczyć i transkrybować tekst na około 100 języków. Istnieje już jednak wiele podobnych narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, które już teraz pomagają tłumaczom poprawić ich wydajność i dokładność. I to nie tylko tłumaczom. Praca i komunikacja w wielu językach jest powszechna dla profesjonalistów w międzynarodowych firmach, a takie narzędzia są bardzo przydatne.
Typowe, stosunkowo proste teksty mogą i powinny być już tłumaczone za pomocą neuronowych narzędzi do tłumaczenia maszynowego. Na przykład dokumenty techniczne i prawne, które są liderami pod względem standaryzacji i ilości tłumaczeń już wykonanych przez ludzi, są idealnym materiałem do szkolenia sieci neuronowych.
Z drugiej strony tłumacze mogą specjalizować się w nauce mniej popularnych języków, adaptacji kulturowej dzieł i skupiać się na zadaniach, w których doświadczenie, kontekst i interpretacja są kluczowe, takich jak tłumaczenia literackie i reportażowe.
Asystent ds. prawnych
Według prognoz AI zastąpi 29% prawników do 2030 roku. W niedalekiej przyszłości sztuczna inteligencja może zautomatyzować rutynowe zadania prawne:
- przegląd i ocena dokumentów
- sporządzanie umów;
- analiza prawna;
- wyszukiwanie orzecznictwa.
Trend ten nie wpłynie w równym stopniu na wszystkie stanowiska prawnicze. Według badania sztuczna inteligencja przejmie 44% zadań zwykle wykonywanych przez asystentów i młodszych prawników. Dlatego możemy doradzić takim specjalistom, aby rozwijali się w wybranej przez siebie dziedzinie, zdobywali doświadczenie w samodzielnym prowadzeniu spraw, komunikowaniu się z klientami i przedstawicielami instytucji. Powinni również wybrać wąską niszę, w której będą mogli wykorzystać swoje doświadczenie prawnicze.
Czy sieci neuronowe ukradną nam pracę?
Niemniej jednak wielu pracowników, nawet tych, których zawody mają zostać dotknięte przez sztuczną inteligencję, jest optymistycznie nastawionych do rozwoju sieci neuronowych. 32% pracowników IT uważa, że technologia ta bardziej im pomoże niż zaszkodzi, w porównaniu do 11%, którzy są przeciwnego zdania. Aby zrozumieć dlaczego, ważne jest zrozumienie wad sieci neuronowych.
Po pierwsze, sieci neuronowe nie są w stanie myśleć jak ludzie — w niekonwencjonalny i kreatywny sposób. Są zaprogramowane do gromadzenia i przetwarzania danych. Nie mogą jednak brać pod uwagę dodatkowych czynników: doświadczenia, kontekstu historycznego, kulturowego i etycznego, uczuć itp.
Dlatego też, jeśli chodzi o sprzedaż lub obsługę klienta, nawet najlepsze algorytmy AI nie będą jeszcze w stanie zrozumieć i odpowiednio zareagować na wszystkie żądania klientów. W innych obszarach, takich jak budownictwo czy medycyna, gdzie ważne jest doświadczenie i wieloaspektowa interpretacja najdrobniejszych szczegółów, sztuczna inteligencja również nie przewyższy człowieka.
Po drugie, sieci neuronowe wciąż są podatne na błędy i nie są w stanie zrozumieć konsekwencji swoich działań. Bez kontroli człowieka niemożliwe jest wykorzystanie sztucznej inteligencji w branżach, w których błąd może prowadzić do szkodliwych lub tragicznych konsekwencji, takich jak przemysł, nauka i inżynieria oraz medycyna.
Sieci neuronowe są świetnym narzędziem w rękach dobrego specjalisty. Nie są jednak w stanie całkowicie zastąpić człowieka. Ogólnie rzecz biorąc, postęp nie grozi dewaluacją ludzkiej pracy. Wręcz przeciwnie, jest zachętą do rozwoju i nową szansą.
Według badania pracownicy byli o 37% bardziej wydajni korzystając z ChatGPT. Publikacja cytuje również Aidana Gomeza, CEO generatywnego startupu Cohere:
„Wyniki są niesamowite… To, co silnik parowy zrobił dla pracy mechanicznej, ta technologia zrobi dla pracy inteligentnej”.
Przyspieszenie procesów, zwiększenie wydajności pracy, skupienie się na celach wymagających ludzkiego profesjonalizmu, krytycznego myślenia i doświadczenia spowoduje rozwój i tworzenie nowych zawodów, a co za tym idzie miejsc pracy. W tym w nowej branży bezpośrednio związanej z rozwojem i wykorzystaniem sieci neuronowych.
